5 kwiatów, które odmienią Twój salon – w trymiga!
Każdy, kto ma salon, marzy, aby był on jak najbardziej reprezentatywny. Powinien cieszyć oko domowników, nawet gdy przyjdą goście i zrobią raban. Śmieję się tutaj oczywiście, goście nie mają tutaj nic do gadania – no, chyba że tymi gośćmi są teście, ale to już temat na inną rozmowę.
Salon to pomieszczenie, w którym – nie oszukujmy się – spędzamy jak najwięcej czasu. Oczywiście zaraz po kuchni. Musimy więc urządzić go tak, abyśmy czuli się w nim dobrze. Często do wystroju używamy różnych poduszek, koców, bibelotów i innych nieożywionych przedmiotów użytkowych. Jednak poza nimi dodajemy również rośliny. W tym artykule dowiesz się, jakie kwiaty do salonu będą najlepiej pasować do tego, jakże niezwykle ruchliwego, pomieszczenia. Przedstawiamy 5 propozycji.
Wcale nie taki potwór z tej Monstery
Monstera to pierwsza roślina, której chyba nikomu nie trzeba pokazywać, bo znają ją wszyscy. Roślina króluje w marketingu. Jej motyw, czy też oblicze – gdybyśmy się upierali na przypisywanie jej ludzkich cech – jest umieszczany na ubraniach, akcesoriach kuchennych, czy też papeterii. Nie jest dość wymagająca, jednak trzeba pamiętać, aby z czasem zapewnić jej coś, na czym mogłaby się oprzeć, ponieważ rośnie dość spora. Dlatego też jest propozycją do tych nieco większych salonów.
A może figowca?
Kolejną propozycją, która z pewnością wpasuje się w niejedno wnętrze, jest figowiec. Figowiec tępy lubi spokojne miejsca i częste zraszanie wodą. Można go bardzo łatwo rozpoznać po grubym pniu oraz kapeluszu z ciemnozielonych liści. W sklepach ogrodniczych dostaniemy go pod postacią mini lub maxi. Idealnie wkomponuje się zarówno w nowoczesne wnętrza, jak i w styl retro. Wystarczy tylko odrobina wyobraźni.
Pod palemką najlepiej
Dla tych, którzy marzą o odrobinie orientalnego klimaty, zachęcam zapoznanie się z palmą. Tę roślinę można uprawiać w różnego typu donicach i jest ona bardzo dobrym tłem dla innych, równie subtelnych gatunków. Równie dobrze sprawdza się, jako rekwizyt do zdjęć na instagrama, także jest jedną z ulubionych roślin wśród wielu influencerek. Lubi słoneczne miejsca i wilgotne podłoże.
Bluszczem go!
Inną propozycją, tym razem dla tych bardziej zapracowanych i zapominalskich, jest bluszcz. To chyba najbardziej odpowiednia roślina dla tych, którym zdarzają się zaniedbania w ogrodnictwie domowym. Bluszcz jest na tyle interesującą rośliną, że może być hodowany nawet przez palaczy. Niektórzy nawet twierdzą, że lepiej rośnie w pomieszczeniach, w których na co dzień pali się wyroby tytoniowe, ale chyba lepiej tego nie próbować.
Niezły starzec z tego Rowleya
Na koniec, jeden z hitów, które ostatnimi czasy zawładnęły instagramem. Chodzi tutaj o nic innego jak o Starca Rowleya. Ta nietypowa roślina to sukulent, który charakteryzuje się długimi pędami z licznymi zielonymi kuleczkami, które przypominać mogą sznur pereł – jakby się ktoś upierał. Starzec nie jest dość wymagający, wystarczy, że zapewnimy mu dobrze nasłonecznione stanowisko oraz poświęcimy mu czas, przynajmniej raz na jakiś czas, aby spryskać wodą jego kuleczki. Nie wymaga również częstego podlewania – ponieważ sam magazynuje wodę.
To już wszystkie propozycje. Kwiaty do salonu mogą spełniać funkcję dekoracyjną, ale są przede wszystkim naszymi naturalnymi oczyszczaczami powietrza, dlatego warto postawić na nie, niżeli na ich sztuczne odpowiedniki.