Plac zabaw dla dzieci, zrób to sam
Dzieciństwo jest wspaniałym okresem, w którym młode umysły szukają kolejnych atrakcji. Kreatywność nie zna wtedy granic. Karton staje się wspaniałym okrętem, dywan wyspą na morzu lawy a drewniana łyżka berłem królewskim. Największym wrogiem staje się nuda, z którą należy walczyć za wszelką cenę. Znudzone dziecko bardzo chętnie sięgnie do największego pożeracza czasu zwanego internetem. Jednym ze sposobów przegonienia tego szkodnika jest zrobienie wyjątkowego placu zabaw. To łatwiejsze niż myślisz. Wystarczy, że weźmiesz to serca tych kilka rad.
Po pierwsze wybierz miejsce na plac zabaw.
Szczęśliwi są posiadacze domów z pięknym ogrodem i bogatą zielenią dokoła z dala od ruchliwych ulic. Ich wybór ogranicza się wyboru kameralnego miejsca, w którym dziecko poczuje się swobodnie, ale zarazem mamy pociechę mamy na oku. Posiadacze małych ogródków również są w komfortowej sytuacji. Wystarczy zaaranżować cześć mniej uczęszczanego trawnika. Natomiast przed posiadaczami mieszań stoi nie lada problem. Ten problem niech będzie wyzwaniem dla naszej kreatywności. Jednym z rozwiązań może okazać się ustawienie indiańskiego wigwamu w salonie. Weź przykład z dziecka i bądź kreatywny. Pamiętaj zawsze o bezpieczeństwie. Odsuń plac zabaw możliwie jak najdalej od wszystkich zagrożeń.
Grunt to nawierzchnia placu zabaw
Miejsce wybrane czas na rozpoczynacie budowy placu zabaw. Zaczynamy od nawierzchni. Naturalny wybór stanowi trawa. Sprawdzi się świetnie na większych przestrzeniach, a gdy jest odpowiednio zadbana, nawet delikatnie zamortyzuje upadki. Niestety trawa nie lubi być intensywnie deptana. Z czasem najintensywniejszej zabawy zostaną oznaczone wydeptana zimą. Zaradzisz temu za pomocą mat amortyzujących. Dodatkowo zabezpieczą dzieci przed urazami. Według mojej opinii wykorzystywanie w tym celu piasku nie jest dobrym pomysłem. Może i amortyzuje upadki niestety łatwo na nim o bolące otarcia.
Zastanów się nad atrakcjami
Miejsce wybrane teren przygotowany, czyli czas atrakcje. O ile wcześniej wszystko zależało parataktycznie od ciebie to w tym miejscu żądzą dzieciaki. Przecież dla nich cały ten trud. Wiec w ciemno wydasz pieniądze na atrakcje, zastanów się, czy spodobają się one twojej pociesze. Nie daj się myśleniu ,,jak byłem mały to się tak bawiłem” lub ,,o to mi się podoba to na pewno dzieciom też się spodoba”, bo możesz się rozczarować.
Bezpieczeństwo ponad wszystkim
To, że twoim zdaniem coś jest bezpieczne, w kontakcie z dziecięcą kreatywnością może nie zdać egzaminu. Musisz myśleć jednocześnie jak dorosły i nieświadome zagrożeń dziecko. Sprawdzi, czy wszystkie konstrukcje są stabilne, czy nic się nie zerwie, nie oderwie. Każda drewniana powieszanie sprawdzi pod kotem drzazg i ostrych krawędzi. Postaraj się zabezpieczyć wszystko, z czego można spaść i o co potknąć.
Budowa placu zabaw to zabawa
W zabieganej codzienności łatwo o tym zapomnieć. Nie podchodzi do placu zabaw jak do kolejnego remonty ,, niby dobrze byłoby zrobić, ale cały urlop trzeba poświecić”. Potraktuj ten czas jako dobry monet na budowę relacji z deckiem. Angażuj je we wszystko. Spędzony czas z pociechą zaprocentuje w przyszłości. Pamiętaj też, że zabawa w budowę placu zabaw może się nie kończyć. Szukaj inspiracji nowych pomysłów. Reaguj na potrzeby małych gospodarzy. Najważniejsze to baw się razem z nimi.