4 porady, które mogą pomóc Ci przetrwać sesję
Sesja zbliża się wielkimi krokami, a Ty nadal nie masz motywacji do tego, aby cokolwiek zacząć się uczyć? Nie bój się, że Twoje marzenie o zdanych egzaminach legnie w gruzach, jest bowiem wiele sposobów na to, aby w bardzo krótkim czasie posiąść całą wiedzę z 3 lat studiów. Jak to osiągnąć? Przeczytaj poniższy artykuł, a dowiesz się o czterech sposobach na efektywną naukę przed sesją.
Najpierw jednak zastanów się nad tym, jakie są twoje potrzeby i z czego możesz zrezygnować. W końcu, kiedy do sesji zostało raptem dwa tygodnie, musisz wziąć pod uwagę to, że nie będziesz mógł pozwolić sobie na niektóre przyjemności. Jeżeli masz ekspres do kawy na kapsułki, to zaprawdę powiadam Ci, przygotuj sobie zapad kapsułek, bo czeka Cię niezwykle intensywny okres. Zaczynamy!
Stwórz swój własny plan działania
Na pewno zdarzyło Ci się nie raz oglądać Tik Toka. Między najróżniejszymi filmikami – głównie o niczym – możesz również spotkać się z takimi materiałami, które przedstawiają to, jak zarządzać własnym czasem. Chodzi mi tutaj o personalizację kalendarza, czy też oryginalne tworzenie notatek. Bardzo ważna na studiach – jeżeli oczywiście chcesz się ze wszystkim wyrabiać – są kalendarze. To w nich właśnie zapisuj sobie najważniejsze daty, czy to egzaminów, czy innych zaliczeń. W ten sposób unikniesz tego, że o czymś zapomnisz.
Relaksuj się i odpoczywaj
Jak to kiedyś powiedział ktoś mądry, „nie samą nauką żyje człowiek”. Kiedy czujesz, że twoja nauka nie przynosi efektów, zaczyna boleć Cię głowa i nie masz już siły na dalsze starania, nie łam się. Zrób sobie przerwę, wyjdź na dwór, albo połóż się na 15 minut przy otwartym oknie. Dobrym rozwiązaniem może być również krótki spacer. W ten sposób Twój mózg złapie oddech i będzie gotowy do dalszego działania.
Nie jesteś w tym wszystkim sam. Pomóż też innym
Dużo mówi się o tym, że nauka kogoś innego bardzo dobrze wpływa na zapamiętywanie. Nie ma sensu uczyć się samemu z przedmiotu, który się w ogóle nie rozumie. Dobrym rozwiązaniem w takim przypadku może być pomoc rówieśnika. Wspólna nauka może przynieść naprawdę wiele dobrego, w końcu, kiedy człowiek tłumaczy coś drugiemu człowiekowi – w praktyce – to znacznie lepiej przyswaja wiedzę.
Zainteresuj się tematem. To wcale nie boli!
W tym całym zamieszaniu wyjdą najlepiej ci, którzy postarają się, aby to, czego się uczą, stało się dla nich interesujące. Nie bój się nauki, możesz przecież dowiedzieć się tylu fajnych rzeczy. Nie na marne ktoś wymyślił te wszystkie definicje i wzory, w końcu do czegoś są one potrzebne. Może, gdy spojrzysz inaczej na tę całą sesję i naukę – zapoznasz się z tematem z własnej nieprzymuszonej woli – to wejdzie Ci do głowy znacznie więcej, niż mógłbyś się tego spodziewać. Pewnie myślisz sobie teraz „totalna głupota, przecież nie będę uczyć się czegoś, co mnie w ogóle nie interesuje i nie ciekawi”. Skąd wiesz? Jeżeli wmawiasz sobie, że dany temat jest zupełnie bezwartościowy, a wykładowca „paple od rzeczy”, to szczerze…. Nie wyjdziesz na tym dobrze.
Jeżeli zależy Ci na zdaniu sesji – nie mówię, że musisz zaraz zdawać wszystkiego na piątki – to poradzisz sobie z tym całym stresem, przetrwasz i zdasz. Jeżeli natomiast chodzi o ten ekspres do kawy na kapsułki, o którym wspominaliśmy na samym początku, to niekoniecznie musisz brać sobie do serca poradę o zapasie kapsułek. Pamiętaj o ty, że kawa może również wypłukiwać ważne witaminy z Twojego organizmu, więc podczas nauki może lepiej postaw na jakieś owocowo-warzywne koktajle. Pamiętaj również o tym, że zawsze są drugie terminy, więc bez spiny! 🙂